- ••💫TANIEC ODRODZENIA💫•••
- otwórz serce i poczuj jego rytm •
Oto przybędzie czas, w którym wnet czas nie ma roli.
W którym światy i wymiary się przenikają. Zarazem, dzięki temu, możemy się otworzyć na energię, która sama, niezapowiedziana – przypłynie i psst…. Wyszepcze coś niepowiedzianego.
Moment, w którym przenikają się cykle astrologiczne – od tajemniczego i alchemicznegi skorpiona, który przetwarza cykl śmierci i odrodzenia ku strzelcu, który chce już w czuciu zewu przygód i swawoli iść dalej!
Po kulminacji nowiu w skorpionie dwa dni wcześniej dobry czas na poczucie tych zmian i odrodzenia i ich ucieleśnienie
W którym światy i wymiary się przenikają. Zarazem, dzięki temu, możemy się otworzyć na energię, która sama, niezapowiedziana – przypłynie i psst…. Wyszepcze coś niepowiedzianego.
Moment, w którym przenikają się cykle astrologiczne – od tajemniczego i alchemicznegi skorpiona, który przetwarza cykl śmierci i odrodzenia ku strzelcu, który chce już w czuciu zewu przygód i swawoli iść dalej!
Po kulminacji nowiu w skorpionie dwa dni wcześniej dobry czas na poczucie tych zmian i odrodzenia i ich ucieleśnienie
Aby zanurzyć się w proces tańca przy ogniu (serca), pobędziemy i poczujemy najpierw w sobie magiczne kakao. Niechaj ceremonia wykiełkuje w nas ten święty ogień jedności dusz i ciał, otwierając jedność plemienną. Zanurzymy się w kręgu wspólnego przemijania i wdzieczności. Niechże pobudzi nas w rytmy!
Taniec Odrodzenia jest autorskim wyrazem medytacji w ruchu naszego ciała, poznania go w pełni i pokochania tego, jakim jest, bo jest wyjątkowe i o nas dba!
Wieczorem będziemy z żywiołami, cyklami Ziemi, wibracją i energią swojego ciała. Łącznie z tym, co poczujemy – estatnic dance, intuicja, 5 rytmow czy 5 żywiołów. Wszystko to nas przenika.
By poczuć ciało i je otworzyć. „Poprzytulać”, zatroszczyć się, poznać i przetrasformować to, co tam dalej „siedzi” a nie jest już przydatne i poprzez ruch, wybaczyć i odpuścić by iść bez tego dalej.
Przypomnieć sobie o pięknych esencjach życia ku relaksacji, spokoju i miłości do siebie i innych.
Ku odrodzeniu!
Nie trzeba umieć” tańczyć”, ale podążyć za rytmem swojego serca i puścić kontrolę nie patrząc na innych dookoła. / zamykamy oczy i płyniemy!
Po części ruchowej zanurzymy się w taniec leżący – kąpiel w dźwiękach misami tybetanskimi, duochordem i koshi. I moim śoiewem.
Ten rodzaj tańca będziemy czuć poprzez wibracje wody w naszym ciele. /której jest sporo!
By zakończyć proces w relaksacji..
To połączenie jest zaproszeniem do odrodzenia siebie w sobie. Manifestacją życia w zgodzie z własnymi ruchami i żywiołami. Bez oceny, zaś ze wsparciem tego, jakimi po prostu jesteśmy. W zgodzie ze sobą wszystkim będzie prościej.
Prowadzącą jest Asza Nirale.
Kobieta lawirująca miedzy różnymi aspektami rzeczywistości. Czasami jest wojowniczką- dziką, nieokiełznaną i bezpośrednią. Bywa łagodną, wspierającą i opiekuńczą matką. Wciela się w szamankę, kapłankę, wiedźmę, artystkę…
Od maleńkości przytula drzewa i rozmawia z nimi. Od 9 lat zajmuje się dźwiękoterapią i masażami dotykiem. Studiowała malarstwo i dekoratorstwo wnętrz. Od zawsze kocha taniec jako forma medytacji, mimo, że także bywa w ośrodkach buddyjskich i medytuje na inne formy.
Podróżowała, z przerwami, 6 lat autostopem po różnych zakątkach świata. Tworzy różne eventy na festiwalach, czy warsztaty artystyczne, taneczne, kosmetyczne, sesje dźwiekoterapeutyczne – także w żłobkach i przedszkolach. W Europie alchemicznie tworzyła przez kilka lat naturalne kosmetyki oraz maluje różne murale ścienne. Kocha performance i sztukę uliczną.
5 lat temu miała poważny wypadek, który uniemożliwił jej poruszanie się prawą stroną ciała. Nie umiała nic mówić, pisać, czytać, czy kroić jabłka. Dzięki własnej pracy i chęci odrodzenia się na nowo – teraz jest nie do pokonania.
Stąd i dzięki temu powstał Taniec Odrodzenia, gdyż jest świadoma tego jak dużo mocy mieszka w naszym ciele i jaźni, duchu, a często jest zablokowane przez nasze nawyki, nierozwiązane sprawy czy traumy, których już nie chcemy nosić.
Weźmy swobodne ciuchy, butlę z wodą i mate jak masz i przyjemny kocyk jeśli chcesz (to części lężacej). Można wziąć jakiś swój amulet\kamyk w ceremonii kakao, żeby go podbić mocą
Proszę o zapisanie się, to konieczne, żebym miogła przygotwać kakao
inwestycja 120 zł (w tym wliczone wpisowe 50 zł – blik czy przelew podam w wiadomosci
jeśli ktoś nie ma nadmiaru finansowego na ten moment – napisz do mnie i na pewno możemy się dogadać
czas spotkania ok 2.40 min, moze sie delikatnie przedłużyć
Wieczorem będziemy z żywiołami, cyklami Ziemi, wibracją i energią swojego ciała. Łącznie z tym, co poczujemy – estatnic dance, intuicja, 5 rytmow czy 5 żywiołów. Wszystko to nas przenika.
By poczuć ciało i je otworzyć. „Poprzytulać”, zatroszczyć się, poznać i przetrasformować to, co tam dalej „siedzi” a nie jest już przydatne i poprzez ruch, wybaczyć i odpuścić by iść bez tego dalej.
Przypomnieć sobie o pięknych esencjach życia ku relaksacji, spokoju i miłości do siebie i innych.
Ku odrodzeniu!
Nie trzeba umieć” tańczyć”, ale podążyć za rytmem swojego serca i puścić kontrolę nie patrząc na innych dookoła. / zamykamy oczy i płyniemy!
Po części ruchowej zanurzymy się w taniec leżący – kąpiel w dźwiękach misami tybetanskimi, duochordem i koshi. I moim śoiewem.
Ten rodzaj tańca będziemy czuć poprzez wibracje wody w naszym ciele. /której jest sporo!
To połączenie jest zaproszeniem do odrodzenia siebie w sobie. Manifestacją życia w zgodzie z własnymi ruchami i żywiołami. Bez oceny, zaś ze wsparciem tego, jakimi po prostu jesteśmy. W zgodzie ze sobą wszystkim będzie prościej.
Prowadzącą jest Asza Nirale.
Kobieta lawirująca miedzy różnymi aspektami rzeczywistości. Czasami jest wojowniczką- dziką, nieokiełznaną i bezpośrednią. Bywa łagodną, wspierającą i opiekuńczą matką. Wciela się w szamankę, kapłankę, wiedźmę, artystkę…
Od maleńkości przytula drzewa i rozmawia z nimi. Od 9 lat zajmuje się dźwiękoterapią i masażami dotykiem. Studiowała malarstwo i dekoratorstwo wnętrz. Od zawsze kocha taniec jako forma medytacji, mimo, że także bywa w ośrodkach buddyjskich i medytuje na inne formy.
Podróżowała, z przerwami, 6 lat autostopem po różnych zakątkach świata. Tworzy różne eventy na festiwalach, czy warsztaty artystyczne, taneczne, kosmetyczne, sesje dźwiekoterapeutyczne – także w żłobkach i przedszkolach. W Europie alchemicznie tworzyła przez kilka lat naturalne kosmetyki oraz maluje różne murale ścienne. Kocha performance i sztukę uliczną.
5 lat temu miała poważny wypadek, który uniemożliwił jej poruszanie się prawą stroną ciała. Nie umiała nic mówić, pisać, czytać, czy kroić jabłka. Dzięki własnej pracy i chęci odrodzenia się na nowo – teraz jest nie do pokonania.
Stąd i dzięki temu powstał Taniec Odrodzenia, gdyż jest świadoma tego jak dużo mocy mieszka w naszym ciele i jaźni, duchu, a często jest zablokowane przez nasze nawyki, nierozwiązane sprawy czy traumy, których już nie chcemy nosić.
Weźmy swobodne ciuchy, butlę z wodą i mate jak masz i przyjemny kocyk jeśli chcesz (to części lężacej). Można wziąć jakiś swój amulet\kamyk w ceremonii kakao, żeby go podbić mocą
jeśli ktoś nie ma nadmiaru finansowego na ten moment – napisz do mnie i na pewno możemy się dogadać
Zapraszam
Asza
